sobota, 20 lipca 2013

Eveline, ultradelikatny krem do depilacji 9w1

Krem ten, razem z kilkoma innymi produktami, otrzymałyśmy od firmy eveline w ramach czerwcowego testowania. Miałyśmy szczęście i nasz blog został wylosowany, za co bardzo dziękujemy : )

Kremów do depilacji używałam kiedyś namiętnie, potem długo, długo nie, ponieważ nie znalazłam takiego, który spełniałby obietnice producenta. Największą wadą produktów, które używałam, było to, że niestety nie działały ani w 3 ani w 5 minut. Zwykle musiałam je trzymać na skórze około 20 minut, albo dłużej, co z kolei powodowało podrażnienia : <
I tak zrezygnowałam myśląc, że nie ma kremu dla mnie.

Aż tu nagle z nieba spadł mi ten.
Oczywiście na początku podeszłam do niego z dystansem. Nałożyłam na nogi i kiedy minęło 5 minut bez absolutnie żadnych nadziei wzięłam szpatułkę by na fragmencie skóry sprawdzić jak sytuacja się ma.
Tutaj pełne zaskoczenie!
Ten krem na prawdę działa po pięciu minutach. Wszystko ładnie zeszło, nie pozostawiło ani jednego włoska. Nóżki gładziutkie jak jedwab, nawilżone i miłe w dotyku. Żadnych podrażnień, zaczerwienienia, swędzenia.

Krem ma 125 ml, zapach typowy dla takich produktów, ale nie jest jakiś wybitnie nieprzyjemny.
W opakowaniu dołączona jest szpatułka zarówno do nakładania jak i usuwania produktu.
Konsystencja dość gęsta, ale ładnie się rozprowadza, nic nie spływa.

Na opakowaniu widnieje informacja, iż opóźnia odrastanie włosków. Na ten temat nie mogę się wypowiedzieć, ponieważ użyłam go tylko dwa razy, za każdym razem w innym miejscu.

Jedynym minusem tego kremu może być jego wydajność.
Mnie opakowanie starczyło na łydki plus ręce, także wydajnością nie grzeszy.
A jak z ceną? myślę, że w granicach 10 zł się mieści. Kremy z eveline do depilacji zwykle kosztują około 8 zł ; )

i na koniec troszkę zdjęć, nieco się nazbierało ;d

tak strasznie żałuję, iż to cudowne stworzenie z ostatnich zdjęć, które jest aktualnie zazdrosne o to, że pisze posta, opuści mnie już za dwa dni :c przez 8 dni razem strasznie się z Kocią zżyłam i będzie mi bardzo smutno, kiedy mnie opuści :c cudowny Kisiek <3

10 komentarzy:

  1. Nie miałam i pewnie nie kupię:) nie przepadam za takimi kremami:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja stosuję tego typu kremy, więc całkiem możliwe, że i ten wpadnie w moje łapki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam złe doświadczenie z kremami, ale tym mnie zaciekawiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na mnie nigdy takie kremy nie działały dlatego ich nie kupowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też jestem bardzo zadowolona z tego kremu, nie śmierdzi bardzo.
    nie podrażnia i co najważniejsze działa błyskawicznie :)
    mam delikatne jasne włoski więc ma zadanie ułatwione, również polecam

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze tego kremu ale chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale świetny kiiiciuś!! :) kremu nie miałam, ale widzę, że fajny i może kupię i ja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczny kociak :)
    nie lubię kremów do depilacji, zbyt krótkotrwały efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przepadam za kremami do depilacji z szpatułką, może dlatego, że mam nie miłe doświadczenia z firmą Joanna i jej kremami do depilacji :)

    Zapraszam na rozdanie :)

    http://kolorowa-kraina-sylwii.blogspot.com/2013/07/pierwsze-rozdanie-na-przywitanie.html

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.