Trochę po czasie przychodzę do Was z tym wpisem ;d
W minionym okresie pojawiło się trochę nowości w mojej pielęgnacji, głównie ze względu na zmianę pogody.
Zmiany te wyszły mi najwyraźniej na dobre, gdyż włosy chyba są w lepszej kondycji, a przede wszystkim jeszcze nie dopadła mnie moja zimowa zmora, mianowicie elektryzowanie włosów.
Mycie: przez większość czasu szampon HiPP, od stycznia szampon Pilomax pielęgnacja krok 1 włosy farbowane ciemne, raz na czas szampon Pilomax krok 1 regeneracja również do włosów ciemnych.
Odżywki/maski: Kallos, Serical, Crema al Latte, Nivea Long repair, Pilomax maska Regeneracja do włosów ciemnych oraz do jasnych.
Oleje/coś extra: dość regularnie olejowałam włosy olejem arganowym, od stycznia przed prawie każdym myciem Jalyd professional Deep mask - maska głęboko regenerująca Biocomplex, o której niedługo coś więcej ; )
+ BIOMINOIL Biocomplex PLUS.
+ na końce jedwab Marion, Natura Silk, Jedwabna kuracja.
Masz bardzo ładny kolor ;-)
OdpowiedzUsuńWOW są piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne. Mam nadzieję że moje też będą za jakiś czas tak wyglądać :)
OdpowiedzUsuńpiękne!!! :)
OdpowiedzUsuńsą przepiękne!
OdpowiedzUsuńpiękne włosy kochana ! zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńPodzielam danie- piękne włosy!
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są piękne :)
OdpowiedzUsuńlśnią jak w reklamie Pantene ;)
OdpowiedzUsuńmega piękne włosy !;D
OdpowiedzUsuńJakie cudne włosy!
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie trafiłam na tego bloga, ale zachwycam się nimi od pierwszego wejrzenia <3
Jakie cudne! I ten kolor <3
OdpowiedzUsuńMasz mój wymarzony kolor... :) i bardzo ladne końcówki.
OdpowiedzUsuńMasz mój wymarzony kolor... :) i piękne końcówki.
OdpowiedzUsuńBoskie <3
OdpowiedzUsuńpiękne, lśniące :)
OdpowiedzUsuńolej arganowy zakupiłam
Jakie gładkie i równe, wow :)
OdpowiedzUsuńzdradzisz ile masz w obwodzie kucyka? :)
OdpowiedzUsuńspecjalnie dla Ciebie koleżanka mi przed chwilą zmierzyła, bo szczerze nigdy tego nie robiłam i mam 11 i trochę ; )
Usuń11cm w kucyku - moje marzenie. Sama przed ciążą miałam jakie 9cm, teraz tylko 5-6 :(
OdpowiedzUsuń