środa, 12 lutego 2014

pielęgnacja/aktualizacja rzęs

właściwie zmobilizowałam się do przedstawienia aktualizacji rzęs z uwagi na fakt, że gdybym nie wrzuciła na bloga obecnego stanu, to pewnie zdjęcie zatraciłoby się gdzieś na moim dysku twardym (który zdaje się być z gumy arabskiej) a w planach mam zakup jakieś nowej odżywki i dobrze by było mieć jakiś ogląd na potencjale efekty, jakie uzyskam za sprawą jej działania.
zapewne zakupię jakąś na mojej nowej-starej miłości, na grouponie. właściwie, kiedy przeglądam oferty, w tym przypadku - 'shopping' wchodzę na stronę grupeo gdzie znajdują się wszystkie oferty ze stron, które oferują zakupy grupowe (w co baaardzo głęboko wierzę) ;d
niestety, nie jest to szczytowa forma moich rzęs, ponieważ często zapominam, lub najzwyczajniej w świecie mi się nie chce, by o nie porządnie i systematycznie dbać ; )

na zdjęciu rzęsy są pociągnięte aktywnym serum do rzęs (KLIK), o właśnie tym:
z natury mam ciemne rzęsy, jednakże lubię sobie ten efekt potęgować farbą do rzęs i brwi refectocil: gdyby nie fakt, że po dodaniu wody utlenionej ciężko z nią wysiedzieć, nie miałaby żadnych wad.
efekt kolorystyczny jest intensywny i trzyma się stosunkowo długo, jednakże jestem w stanie wytrzymać z nią na rzęsach do max 10 minut. kiedy się czymś zajmę, czas płynie szybciej (odczuwam zminimalizowany ból istnienia ;p) i od czasu do czasu dotrwam nawet do 15 minut, wtedy efekt jest jeszcze intensywniejszy.
refectocil kupiłam baaardzo dawno temu, tubka zdaje się starczyć na całą wieczność!
z tańszych wspomagaczy wzrostu i 'urody' rzęs lubię również wracać do olejku rycynowego, regularnie stosowanie na prawdę przynosiło zadowalające efekty. używałam nawet w dzień, jedynie w minimalnej ilości by nie rozmazać ajlajnera i nie posklejać rzęs jakoś nieestetycznie.
do nakładania zarówno farby jak i olejku rycynowego używam najzwyklejszej szczoteczki po tuszu.

13 komentarzy:

  1. A brwi?! Zrobiłabyś taką samą notkę tylko, że o brwiach? Są... (genialne? oblędne? nie wiem jak je opisać :P).

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne masz te rzęsy! Ja kiedyś bardzo systematycznie używałam olejku rycynowego i muszę przyznać, że efekty były zaskakujące. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, piękne masz rzęsiska!

    OdpowiedzUsuń
  4. *.*- brwi(bo moje wypadają :( ). Również pasują mi tak ciemne i wyraziste brwi oraz rzęsy(głęboka czerń) :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Refectocil jest najlepsza :) Sama nie używam, ale nawet na mojej babci (siwe brwi :P ) sprawdza się najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dopiero zacznę używać olejku rycynowego tylko muszę dorwać jakąś szczoteczkę :)
    brwi masz piękne takie gęste ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie L'biotica sie w ogóle nie sprawdzila , dla mnie bubel , za to olej rycynowy jest idealny dla moich rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kochana, nieważne, co robisz! Twoja oprawa oczu powala, ja przynajmniej zdrowo zazdroszczę!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  9. rzęsiska masz cudowne! moje to liche kępeczki...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja używam pomadki alterra, a dziś w hebe kupiłam serum eveline, które mam zamiar stosować jako bazę po tusz. zobaczymy jak się sprawdzi:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz piękne rzęsy.. i brwi!!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.