Jak w każdą niedzielę rozpieszczam swoje włosy ; )
Przypomnę tylko, że farbowane 5 tygodni temu Allwaves marchewkowy 9.44
Olejowanie: Przed myciem na dwie godziny nałożyłam Olejek antycellulitowy „Brzoza i Pomarańcza”z Alterry. Stosuję go zwykle na ciało, ale do włosów również dobrze mi służy.
Łatwo się zmywa i odżywia, nie powoduje puszenia.
Mycie: Alterra, szampon regenerujący 'Makadamia i figa'. Umyłam włosy dwa razy, by dobrze spłukać olej.
Opakowanie już dobija dna.
Odżywka: Użyłam odżywki bananowej z The Body Shopu pomieszanej z kilkoma kroplami gliceryny, ponieważ sama z siebie nie nawilża odpowiednio. Trzymam pół godziny pod turbanem i spłukuję letnią wodą, na koniec chłodną.
Włosy po niej pięknie pachną, nie są obciążone, a nakładam od samego skalpu w dość dużej ilości.
Włosy wyschły naturalnie, a kiedy były już suche nakręciłam je na opaskę. Była to moja pierwsza próba i jestem zakochana w tej metodzie.
Całość zajęła mi może kwadrans, wszystko wytrzymało całą noc a rano rozpuściłam włosy i miałam chyba najładniejsze loki jakie kiedykolwiek mi się udało wyczarować ;d
Na zdjęciach efekt godzinę po rozpuszczeniu.
Nie utrwalałam niczym włosów, a fryzura trzyma się cały dzień, mimo wizyty na siłowni i wietrznej pogody.
Po 3 godzinach skręt poluźnił się i włosy podobają mi się jeszcze bardziej.
ale loczki, uroczee:)
OdpowiedzUsuńAle masz piękne włosy i te urocze loczki.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam kręcić włosy na opaskę ;) Gdy pierwszy raz to zrobiłam, trzymałam ją na głowie pół dnia, to potem miałam takie sprężynki, że aż nie mogłam ich opanować :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor włosów.
OdpowiedzUsuńŚliczne włoski ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam :) blog-amandy.blogspot.com
Piękne włosy, loki cudne :) Zastanawiam się nad tym olejkiem z Alterry :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i skręt :D Moje loki na opaskę to istny baran ;//
OdpowiedzUsuńJakie cudne włosy ! ^^
OdpowiedzUsuńPrzepiękne loki! Muszę w końcu wypróbować tę metodę ;-)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Piękny kolor i skręt.
OdpowiedzUsuńpiękne rude włosy :)) bardzo gęste, zazdroszczę..
OdpowiedzUsuńtakie loki <3 zazdroszczę ilości włosów!
OdpowiedzUsuńśliczne te loki Ci wyszły, mi wychodzą płaskie od nasady i kiepsko się trzymają, ale to wina moich włosów, są niepodatne na nic ;P
OdpowiedzUsuńMasz śliczne włosy ;)
OdpowiedzUsuńJa tydzień temu kręciłam włosy na opaskę i jestem pozytywnie zaskoczona tą metodą. Czekam tylko, aż włoski mi podrosną i będę stosować ją częściej :) U Ciebie ślicznie wyglądają te loczki :)
OdpowiedzUsuńMasz fantastyczne włosy!
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci się pokręciły, moje zazwyczaj się gniotą :/ No i cudny kolor, nie powiedziałabym, że farbowałaś ponad miesiąc temu :)
OdpowiedzUsuńKolor raczej nie w moim guście, ale loki piękne!:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie i naturalnie wyszły Ci loczki:)
OdpowiedzUsuńPrzyciągnęły mnie Twoje loczki:))) Slicznie wyglądają, też muszę spróbować tej metody krecenia:D
OdpowiedzUsuńPiękne włosy!!
OdpowiedzUsuńNatka
cudowne loczki, gęste włosy bajer:)
OdpowiedzUsuń