następnym razem zdecyduję się na indygo.
przyciemnienie włosów nie jest moim zdaniem znaczne, tzn widać, że są ciemniejsze, ale nie tak jakbym chciała (:c!), poza tym, jest to kolor zaraz po farbowaniu, a włosy mają za sobą jedynie mycie odżywką, oczywiście dwa dni po koloryzacji.
także pewnie na dniach znów się wymyje w tempie ekspresowym do średniego brązu ;c
hennę trzymałam 4 godziny (przygotowałam ponad 12 godzin wcześniej) i już jak boga kocham, nie mogłam znieść jej zapachu, poczułam się w efekcie niespecjalnie i rozbolała mnie głowa.
zauważyłam, że im mniej dodaję soku z cytryny, kolor wychodzi ciemniejszy.
ostatnio cierpiałam na nieurodzaj cytryn w moim mieszkaniu, więc dodałam raptem 2 łyżki stołowe i efekt końcowy był bardziej zbliżony do ideału.
: )
tutaj zdjęcia zrobione przy oknie, niestety aparat nie uchwycił całości włosów, ponieważ siedziałam za blisko ;d
przyciemnienie włosów nie jest moim zdaniem znaczne, tzn widać, że są ciemniejsze, ale nie tak jakbym chciała (:c!), poza tym, jest to kolor zaraz po farbowaniu, a włosy mają za sobą jedynie mycie odżywką, oczywiście dwa dni po koloryzacji.
także pewnie na dniach znów się wymyje w tempie ekspresowym do średniego brązu ;c
hennę trzymałam 4 godziny (przygotowałam ponad 12 godzin wcześniej) i już jak boga kocham, nie mogłam znieść jej zapachu, poczułam się w efekcie niespecjalnie i rozbolała mnie głowa.
zauważyłam, że im mniej dodaję soku z cytryny, kolor wychodzi ciemniejszy.
ostatnio cierpiałam na nieurodzaj cytryn w moim mieszkaniu, więc dodałam raptem 2 łyżki stołowe i efekt końcowy był bardziej zbliżony do ideału.
: )
tutaj zdjęcia zrobione przy oknie, niestety aparat nie uchwycił całości włosów, ponieważ siedziałam za blisko ;d
tutaj zdjęcie z lampą:
przepraszam za lekko zmierzwione włosy po lewej stronie, ale tak właśnie wyglądam jak po nocy ściągam, hm, GUMKĘ ;d są delikatnie mówiąc nieokiełznane.
niebawem pomadka golden rose, nr 70 : )
z pierwszym odczuć mogę powiedzieć, że wygląda NIEZIEMSKO na żywo :o!
jednakże za cholerę nie mogłam uchwycić jej koloru aparatem, no to pokombinowałam z ISO, by zdjęcie było ciemniejsze ;> (kosztem ciemniejszego ryja, który niestety jest na zdjęciu, ale już trudno.)
Piękne masz włosy, marzę o takich ;)
OdpowiedzUsuńA pomadka mega się zapowiada ;)
piękne włosy Olcia masz,że już nie wspomnę o ustach ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję Mój Misiu serdecznie ;* <3
Usuńcudowna <3
OdpowiedzUsuńcudowne włosy <3
OdpowiedzUsuńCo tam kolor, jakie Ty masz włosy :o Niesamowicie gęste!!
OdpowiedzUsuńAnomalia
Jak ja ci zazdroszczę tych pięknych włosów. :)
OdpowiedzUsuńJaki kolor, jeszcze sie z takim nie spotkalam ; o powalaa ; o
OdpowiedzUsuńJakie masz piękne włosy ! Zazdroszczę tej objętości i układania :)
OdpowiedzUsuńUrzekłaś mnie tym zdjęciem na koniec <3!
OdpowiedzUsuńChcesz mieć ciemniej to nie dodawaj cytryny tylko szczyptę soli;) Indygo lubi zasadowy odczyn, a nie kwaśny, a to ono głównie odpowiada za ciemną barwę w tej farbie...:)
OdpowiedzUsuńPięknie i mrocznie ;)
OdpowiedzUsuńO jeżu ale masz piękne włosy, z tą pomadką, sam sex :D
OdpowiedzUsuńale włosiska <3
OdpowiedzUsuńkocham Twoje usta! niewielu osobom pasują takie kolory, Ty w nich jesteś jak petarda!
jakie masz piękne grube włosy, a końce to już w ogóle mega błyszczące! <3
OdpowiedzUsuńchciałabym mieć takie włosy. a pomadka obłęęęna
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są znacznie piękniejsze i o wiele bardziej 'spektakularne' niż najpopularniejsze czarne włosy blogosfery:)
OdpowiedzUsuńBurza włosów *.*
OdpowiedzUsuńładna koszulka :)
OdpowiedzUsuńładna koszulka
OdpowiedzUsuńProszę o akceptacje mojego komentarza, bo jest ładny i miły
OdpowiedzUsuńdałabym się pokroić za tak piękne włosy *.* Moje ostatnio wyglądają koszmarnie i nie mam już pomysłów jak je ratować :(
OdpowiedzUsuńJezus Maria, jakie włosy :-D Z chęcią bym Ci je ukradła ;-)
OdpowiedzUsuńśliczne masz te loczki Kochana ! Chce ! Chce ! Chce !
OdpowiedzUsuńwow ale efekt <3
OdpowiedzUsuńale piękne włosy! jak z reklamy ! :))
OdpowiedzUsuń