Stosunkowo całkiem niedawno dostałyśmy wiadomość od Ricza. Brzmi interesująco, nieprawdaż?; ) - a konkretniej maila informującego o nowo powstałym projekcie, mającym na celu ułatwienie współpracy Blogerów z Klientami.
Wnikliwie przejrzałyśmy krótki schemat przedstawiony na stronie reachblogger.pl, idea przedsięwzięcia przypadła nam do gustu, więc nie przedłużając - zapisałyśmy się na listę.
Na chwilę obecną zarejestrowałyśmy się, przedstawiając Użytkownikom swojego Bloga, podobnie jak (dane z dnia dzisiejszego) 149 innych osób - nasz Blog oczywiście znalazł się w kategorii uroda/kosmetyki.
Z pełnym przekonaniem stwierdzamy, iż każdy znajdzie coś dla siebie z uwagi na fakt, iż Platforma składa się ze zróżnicowanego katalogu blogów oraz... katalogu zleceń (!).
Oznacza to ni mniej, ni więcej, iż ma się kompletną dowolność w przeglądaniu ofert zamieszczonych przez potencjalnych zleceniodawców oraz dowolność zdecydowania się na konkretne zlecenie - oczywiście odpowiadające tematyce bloga lub zazębiające się z zainteresowaniami Autora Bloga.
Innymi słowy wyżej wymieniona Platforma ułatwia nawiązanie 'dialogu' z firmami.
Przyznamy, iż pierwszy raz mamy styczność z tego typu inicjatywą, zwykle nie przetrząsamy internetu w celu znalezienia ofert współpracy - nauczyłyśmy się, że to 'współpraca' powinna znajdować nas i właśnie TAK się dzieje od dłuższego czasu. Niemniej jednak miło, iż Platforma będzie niczym skarbnica wszelkich ofert - myślę, że nie raz, nie dwa jeśli tematyka (oraz wymogi) będą nam odpowiadać, zaiste chętnie podejmiemy się niejednego zlecenia znalezionego na reachblogger.
Urzekła nas przejrzystość i łatwość obsługi serwisu. Nie zastanawiamy się po pięć minut, jak na przykład będąc zalogowanym na portalu chociażby dowolnej telefonii komórkowej - do czego odnosi się dany przycisk i dlaczego to na pewno nie jest to czego szukałyśmy. Tu natomiast wszystko jest dopracowane, klarowne i dziecinnie proste w obsłudze.
Reachblogger można określić mianem niesłabnącego źródła inspiracji, które daje również szansę na wypromowanie własnych treści.
Jak na razie nie mamy żadnych wątpliwości, zarzutów czy znaków zapytania... oby tak dalej!
blog
facebook
Chyba tam zajrzę ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie. Musze zajrzec.
OdpowiedzUsuńOstatnio sie zastanawiałam co to takiego i czy to nie jakaś ściema : p
OdpowiedzUsuńinicjatywa ciekawa :)
OdpowiedzUsuń