Niedziela dla włosów

Włosy dalej nie farbowane (już prawie 6 tygodni), także kolor już bardzo spłukany, a słońce wyraźnie je rozjaśniło, robiąc naturalne refleksy ; d
Taki efekt bardzo mi się podoba, ale jest już wyraźny odrost także w tym tygodniu będę farbować.
Po raz pierwszy odważę się użyć naturalnej Henny Khadi i choć bardzo się boję tego co może wyjść na moich włosach, spróbuję ;d
Na pewno w przyszłą niedzielę pokażę efekty : )

Tymczasem przed myciem na całe włosy nałożyłam mieszankę olejku Odbudowującego Yves Rocher z Olejkiem Khadi z białą lilią, o którym już niedługo będziecie mogły przeczytać na blogu.
Olejek Khadi pachnie bardzo intensywnie i czasem czuć go na włosach nawet po myciu. Na szczęście tylko z bliska ; p

Po trzech godzinach dokładnie umyłam dwukrotnie włosy Alterrą do włosów farbowanych z oliwką i kwiatem Lotosu.

Kolejno nałożyłam na włosy Pilomax, Henna Wax, Regenerującą maskę do włosów jasnych. Maski tej używam w dość dużej ilości na skalp oraz długość, ponieważ nie obciąża włosów, a wydaje mi się, że zahamowanie wypadania to również jej zasługa.
Na długości mieszam maskę z kilkoma kroplami gliceryny oraz niecałą łyżeczką olejku Khadi.
Z termicznym turbanem zaprzyjaźniam się na pół godziny, po czym spłukuję wszystko bardzo dokładnie, a do ostatniego płukania używam chłodnej wody.

Daję włosom wyschnąć naturalnie, ale po takich zabiegach trwa to bardzo długo mimo upału, także po 3 godzinach zniecierpliwiona dosuszam włosy do końca suszarką z chłodnym nawiewem.
Na końce nakładam Olejek z Isany, przygładzając również delikatnie resztę włosów.
I takie włosy nakręcam na papiloty, pozostawiając je na dwie godziny w spokoju. Fale delikatnie rozczesuję tangle teezerem i nie utrwalam niczym, bo włoski są tak miękkie, że aż szkoda ;d
Zakręconą grzywkę podpięłam dlatego tak dziwnie wygląda to na zdjęciach ; d