Tak jak zapowiadałam w poprzedniej niedzieli zdecydowałam się na farbowanie odrostów plus ciemniejszej górnej warstwy włosów farbą Garnier Olia w kolorze 7.40. Bałam się jej użyć, ponieważ nie ma zbyt pochlebnych opinii, ale jestem tak pozytywnie zaskoczona ; ))
U mnie farba spisała się świetnie. Przede wszystkim dobrze rozjaśniła to co miała rozjaśnić, a do tego bardzo ładnie pachniała, świetnie się nakładała i nie spowodowała problemów ze skalpem ani wzmożonego wypadania.
Na pewno przy kolejnym farbowaniu również z niej skorzystam.
Od razu po spłukaniu farby umyłam włosy Szamponem Pillomax głęboko oczyszczającym i po rozczesaniu włosów na lekko wilgotne nałożyłam Hennę Khadi rozrobioną tym sposobem : http://www.sophieczerymoja.pl/2014/11/niedziela-dla-wosow-jak-uzyskac.html
Efekt przerósł moje oczekiwania, kolor wyszedł piękny, sporo jaśniejszy niż był, a do tego minęło 6 dni od koloryzacji i nie ściemniał!
Na zdjęciach widoczny jeszcze lekki przesusz po Hennie plus wilgoć, która spuszyła lekko przesuszone włosy. Z jednej strony pada cień, dlatego kolor wyszedł ciemniejszy: < w rzeczywistości są równej barwy.
Poza tym przed myciem włosów nie oliwiłam. Mam obawy czy olejowanie nie wypłukuje koloru i przez pierwsze dni wstrzymuje się z tym ;d
Nałożyłam za to na suche włosy gluta lnianego w duuużej ilości, bo trudno było nim pokryć suche włosy.
Po godzinie spłukałam i umyłam jednokrotnie szamponem Cedrowym Planeta Organica, który już się kończy i o którym niedługo napiszę na blogu.
Na odciśnięte z nadmiaru wody włosy nałożyłam maskę Kallos Color. Był to mój pierwszy raz z tym produktem, ale myślę, że się polubimy, ponieważ po 20 minutach w turbanie termicznym włosy były bardzo miękkie, a wymagające końcówki nie domagały się nawilżenia.
Na wilgotne włosy, głównie końcówki nałożyłam Eliksir z L'Oréal oraz wysuszyłam włosy chłodnym nawiewem, po czym wtarłam jeszcze jedną porcję produktu.
Można użyć chemicznej farby i khadi w tak ktotkim okresie czasu? farbuje wylacznie khadi od kilku mcy na ciemny brąz ale bardzo slabo łapie odrosty.mysle by je ra na jakis czas potraktować chemia..
OdpowiedzUsuńJa nakładam od razu po farbie chemicznej Henne i nie mam problemu z łapaniem koloru ; ) tylko dla pewności po zmyciu farby myje włosy szamponem oczyszczającym a potem Henna : )
UsuńSuper! Bardzo dziękuję za odpowiedź :)
Usuńśliczny kolor <3
OdpowiedzUsuńO mnie Olia także spisała się świetnie. Nieco zaskoczona jestem niepochlebnymi opiniami o niej. Fajnie wyrównała kolor, nie wypłukuje się szybko, nie przesusza włosów. Ja tam ją lubię :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają Twoje włosy i cudny kolor :)
OdpowiedzUsuńNakladasz farbe a pozniej henne? Dziwne jakies.
OdpowiedzUsuńTak właśnie robię i nie widzę w tym nic dziwnego ; ) Czymś odrosty muszę rozjaśnić, a hennę nakładać też chcę ; )
UsuńKobieto! gdzie Ty widzisz spuszenie włosów?:O
OdpowiedzUsuńw ładną pogodę są gładsze ; d
Usuńdlatego tutaj lekko napuszone, odstają :<
Już któryś raz to piszę, ale są idealne <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3
UsuńIdealne końcówki :-)
OdpowiedzUsuńZabezpieczam jak mogę ;d dziękuję : *
UsuńMasz przepiękne włosy <3
OdpowiedzUsuńCudowny kolor:)
OdpowiedzUsuń