czwartek, 11 lutego 2016

Plany zakupowe, kodyrabatowe.pl

Sezon wyprzedaży w pełni. Mnie ominął szał zakupów w tym roku i nie skusiłam się właściwie na nic. Szafa pęka w szwach, a w sklepach ludzi co nie miara. Nic nie można swobodnie pooglądać, testery kosmetyków, jeśli w ogóle są to w fatalnym stanie.
Dlatego jeśli już uległabym wyprzedażom to zdecydowałabym się na zakupy internetowe. Oczywiście tylko kilka drobiazgów : )
W poszukiwaniu najlepszych ofert trafiłam na stronę www.kodyrabatowe.pl. To portal, na którym można znaleźć wszystkie najnowsze zniżki, promocje i informacje o wyprzedażach. Wszystko podane jak na tacy, wystarczy wpisać swój ulubiony sklep by dowiedzieć się czy trwa aktualnie jakaś promocja. Na stronie głównej wyświetlają się najbardziej aktualne, obowiązujące informacje o promocjach oraz kody rabatowe do wybranych sklepów. Dodatkowo by mieć te informacje zawsze przy sobie ściągnęłam na telefon aplikację dostępną na Android i IOS : )


Marzę o palecie czekoladowej Too Faced. Jestem właścicielką czekoladki z Makeup Revolution i ona tylko narobiła mi smaka na więcej. Uwielbiam ją i dla odmiany tym razem skusiłabym się na trochę inną kolorystykę, dlatego wybór padłby na Semi Sweet.
Jej regularna cena jest jednak dość wysoka i choć nie wątpię, że jest jej warta to skorzystałabym z kody rabatowe Sephora.


Pozostając w temacie czekolady dobrym prezentem na każdą okazję są słodkości. Najlepiej kiedy przygotujemy je sami - wtedy są prosto z serca i nawet jeśli coś nie wyjdzie to osoba obdarowana na pewno będzie szczęśliwa. Ja z okazji nadchodzących Walentynek zdecydowałam się zrobić Cake Pops, o których wspominałam jakiś czas temu. Zamówiłam patyczki, posypki w serduszka.
na wszelki wypadek gdyby nastąpiła jakaś nieprzewidywalna awaria zamówiłam dla Narzeczonego motoryzacyjne czekoladowe słodkości ( ;* )
Kody rabatowe Chocolissimo znów przyszły mi z pomocą!

Nowa seria kosmetyków Vianek zaprząta mi głowę odkąd tylko się pojawiła. Uwielbiam wszystko co ekologiczne i naturalne do ciała, twarzy, włosów (choć moje włosy mają czasem odmienne zdanie ;p). W moim koszyku wylądowałby płyn micelarny, krem do twarzy na dzień i ujędrniająco -regenerujący olejek do ciała.

Podczas ostatniej wizyty w IKEA z Olą zakochałam się w kilku rzeczach na zabój. Wiem na pewno, że będą stanowiły wspaniały element wystroju mieszkania.
Na razie jednak muszę się jeszcze wstrzymać z tymi zakupami, więc na pocieszenie chyba przy kolejnej wizycie kupię sobie któryś z tych kubeczków. Obydwa bardzo mi się podobały, a nie potrafiłam się zdecydować i nie wzięłam żadnego.

M.

3 komentarze:

  1. Ta paletka też mnie kusi, ale jako że nie używam cieni na co dzień, to na coś co może się na mojej twarzy pojawić CZASEM, cena jest morderstwem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem fajna ta stronka, coś jak ceneo ale dla rabatów :P
    Jeśli chodzi o kubeczki to zdecydowanie wygrywa ten z kwiatkami ^^

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.