czwartek, 4 czerwca 2015

Goose Creek Candle, Spice Cake

Świeca otrzymana w ramach współpracy z Pachnącą Wanną.
Nie będę ukrywać, że moim zdaniem świeca tej firmy to najlepsza świeca, jaką kiedykolwiek miałam. Lubię markę Yankee Candle, uwielbiam dźwięk palenia Wood Wicka, zapachy Kringle Candle, ale Goose Creek nie ma sobie równych.


To moja pierwsza świeca z dwoma knotami i teraz już wiem, że będę kupować tylko takie świece ;d Żadna nakładka Illuma Lid nie jest potrzebna, by świeca paliła się równiutko.
Dodatkowo wspominałam, że nakładka zmniejszała intensywność zapachu.
Mogłam sobie wybrać zapachy, które dostałam do przetestowania. Świeca to Spice Cake, czyli korzenne ciasto. Trudno było wybrać kilka zapachów dla siebie spośród tak bogatego asortymentu. Na pewno na jesieni zaopatrzę się w coś nowego : )
Po pierwszym powąchaniu 'na sucho' byłyśmy z Olą zachwycone intensywnością oraz samą nutą zapachową. Świeca otwarta przez chwilę w samochodzie wypełniła go zapachem.
Przed pierwszym zapaleniem przycięłam knoty i pamiętam by robić to przed każdym kolejnym. Dzięki temu świeca nie kopci i pięknie się pali.
W ciągu pół godziny wosk roztapia się cały do ścianek. Zapach uwalnia się bardzo szybko, wręcz rekordowo. W pokoju czuć go już po kilku minutach, a w ciągu wspomnianych 30 minut ogarnia całe mieszkanie.

Zapach to typowa nuta pierniczków, która uwielbiam. Jest bardzo korzenny, czuć przyprawy takie jak cynamon, imbir, goździki. Ponadto lekka nuta słodyczy zawarta w cieście oraz palonego brązowego cukru rodem z Crème brûlée.


Koszt dużej świecy to 92 zł, czas palenia 150 godzin.
Jest to 150 godzin relaksu bez stresu, że nie pachnie, nierówno się pali czy kopci.

Odpalę sobie świecę, filmy online, a na maile odpiszemy jutro z samego rana ;*

11 komentarzy:

  1. Ciekawi mnie samach i sama marka, musze spróbować jakąś ich świecę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zima już za nami, a widzę, że świeczki dalej na topie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapach strasznie mnie ciekawi. Lubię takie słodkości jesienią i zimą ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam kosteczkę wosku, ale na razie nie odpalam, bo jest za ciepło na takie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Te wszystkie woski od dawna mnie kuszą, ale nie mam tyle żeby wydać na raz! :D chyba poproszę kogoś, żeby sprawił mi je w prezencie ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba muszę się za nią rozejrzeć, jestem bardzo ciekawa zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam ten zapach! Cudny jest! Najlepszy piernikowy aromat jaki znam! :-)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.