Makijaż ten wykonałam w minioną sobotę na urodziny mojej mamy : )
Nie chciałam by był specjalnie mocny, dlatego nie wykończyłam go czarną kreską. Miał być w moich ulubionych kolorach, które podkreślają zieloną tęczówką.
Lista użytych kosmetyków:
podkład Rimmel, Lasting Finish 25 h, 100 Ivory
korektor Catrice, camouflage 010 Ivory
pod oczy: korektor Kobo, modeling illuminator + Catrice Re-touch light -reflecting 005 Light Nude
Paese, puder ryżowy
Catrice, Defining Blush 070 Pinkerbell
na powieki baza Hean, Stay on
Sleek Vintage Romance, Propose in Praque (lekko karmelowy mat) na całe załamanie powieki plus na całą dolną powiekę
Sleek, Oh so special, Boxed (średni, matowy brąz) w zewnętrzny kącik roztarte do załamania i zewnętrzny kącik dolnej powieki.
Sleek, Vintage Romance, Bliss in Barcelona (fiolet z poświatą chabrowego) na środek powieki ruchomej oraz delikatnie od środka do zewnątrz dolnej powieki
Marry in Monte Carlo (błyszczący, delikany róż), w wewnętrzny kącik powieki górnej oraz dolnej
Tusz do rzęs Yves Rocher, Sexy Pulp
Usta Manhattan, Soft Mat 56K
Dodając wczoraj 'Niedzielę dla włosów' u Anwen strasznie pozazdrościłam tego wypadu do Meksyku i od razu zaczęła rozmyślać nad wakacjami nad ciepłym morzem w rejonie śródziemnomorskim :3 Grecja jest taka piękna, ale kiedy widzę te nowe apartamenty nad morzem to chętnie mogłabym pomieszkać i tam ;dd rozdarcie wewnętrzne ;d
Śliczny makijaż. Oczy zrobione rewelacyjnie. Gratuluję:) Jesteś Urocza dziewczyna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję : ) bardzo mi miło
UsuńNie Meksyk, a wyspy Kanaryjskie :)
OdpowiedzUsuńmimo wszystko są powody do zazdrości ;d
UsuńTeż bym chciała sobie trochę pobyć w Meksyku :) Albo gdziekolwiek indziej, byle by gdzieś wyjechać :)
OdpowiedzUsuńMakijaż jest przepiękny i w moi stylu, ale nie wiem, czy dobrze bym się w nim czuła w ciągu dnia - kiedyś malowałam się mocniej, teraz wolę na co dzień delikatniej :)
Ja teraz na co dzień maluję właściwie tylko rzęsy więc taki makijaż to też dla mnie wyzwanie ;d Jednak na okazję urodzin mamy postanowiłam poszaleć ; )
Usuńbardzo ładnie :) nie w każdym makijażu musi być kreska ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie kreska to nie lada wyzwanie, więc czasem ją sobie daruję ;d
UsuńŁadnemu we wszystkim ładnie :P ale ja jakoś bez kreski nie mogę, źle się czuję po prostu
OdpowiedzUsuńDziękuję ; *
UsuńGdybym malowała kreskę szybko i sprawnie to na pewno byłaby też w każdym makijażu ;d
Ma coś w sobie hipnotycznego ;)
OdpowiedzUsuńPotraktuję to jako komplement ; ) dziękuję !
Usuńbardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńMalinowe Ciasteczka
Przepiękny makijaż!
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż. I bardzo podoba mi się Twoja grzywka :)
OdpowiedzUsuńTutaj na zdjęciach zapuszczona już, miesiąc bez obcięcia ;d
UsuńDziś podcięłam właśnie : )
Cudny makijaż, bardzo mi się podoba i wcale nie brakuje mi w nim kreski
OdpowiedzUsuńMnie również się podobał bez kreski ; d całkiem fajnie to wygląda.
Usuńgdybym dodała kreskę byłby już zbyt mocny, jak na nerwy mojej babci ;d
Cudny makijaż :-o
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńJa też zazdroszczę Anwen tych wakacji ! :( A makijaż bardzo ładny. :D
OdpowiedzUsuńchyba wszyscy zazdrościmy ;d
Usuńdziękuję :*
Jak porecelanowa laleczka *.*
OdpowiedzUsuńojeju dziekuję <3 Bardzo mi miło. aż się zaczerwieniłam :>
UsuńBardzo ładny! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję : )
UsuńAle masz piękną cerę! Jak lalka porcelanowa <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam podkreślenie fioletem zielonych oczu :) Piękny makijaż, masz talent :)
OdpowiedzUsuń