Z okazji gwiazdki dostałam od Oli paletkę Makeup Revolution, Naked Chocolate. Czaiłam się długo na oryginalną wersję, ale po obejrzeniu jej w Sephorze na razie postanowiłam jej nie kupować... i tutaj z nieba spadła mi właśnie ta paleta ;)
Mój codzienny makijaż oczu to zwykle tylko pomalowane rzęsy. Czasami zmaluję bardzo delikatne smokey eyes w odcieniach brązu czy fioletów. Brakowało mi takiej palety, którą będę mogła wykonać go na szybko i w całości jednym produktem bez poszukiwań po kosmetyczce.
Mój świąteczny makijaż to przede wszystkim rozświetlone powieki oraz czerwone usta.
Do makijażu użyłam:
Podkład rimmel lasting finish 25 h, 100 Ivory
Korektor Maybelline, Affinitone, 01 nude beige
Kamuflaż catrice 010 Ivory
Puder ryżowy Paese
Róż Catrice, 070 Pinkerbell
Rozświetlacz Wibo, Diamon Iluminator
Maybelline, Color tattoo, Creamy Mattes, Creme de rose 91- jako baza
Z palety Naked Chocolate:
Na całą powiekę Smoothly
Wewnętrzny kącik i środek powieki Double Dip
Zewnętrzny kącik Frosted Choc, dodatkowo przyciemniłam lekko Sugar (czy te nazwy nie są słodkie? <3)
Dolna powieka to od wewnątrz Smoothly, na zewnątrz Mocha Lover
Na linii górnych rzęs namalowałam cieniutką czarną kreskę, którą roztarłam.
Na żywo nie było widać żadnych niedociągnięć, niestety na zdjęciach wygląda to, jakbym miała ubrudzoną powiekę ;c
Usta to Golden Rose, Matte Lipstick Crayon nr 09
ŁAdny i ładne usta :)
OdpowiedzUsuńJesteś prześliczna i Twoje włosy są moją motywacją do pielęgnacji :D! Wesołych świąt! ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie ;*
UsuńWszystkiego dobrego ;)
Uwielbiam tą paletkę ;) mam od miesiąca i ucze się malować piękne makijaże wychodzą nią :)
OdpowiedzUsuńJa pomalowałam się nią pierwszy raz wczoraj ;d
Usuńwłosy piękne jak zwykle, makijaż jak najbardziej w moim stylu :) gdzie kupiłaś paletkę ? Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńNie wiem, ponieważ ją dostałam ;)
Usuńale jest dostępna w wielu sklepach internetowych i stacjonarnie w drogeriach polskich.
wzajemnie ;*
bajeczna uroda ! oczu można pozazdrościć !
OdpowiedzUsuńEh, chciałabym umieć malować oczy...
OdpowiedzUsuńTo nic trudnego ;) spróbuj;*
UsuńCóż mogę powiedzieć - Tobie naprawdę nie potrzeba NIC więcej ponad pomalowane rzęsy :)
OdpowiedzUsuńOczywiście ten makijaż wygląda pięknie i naturalnie, ale tak serio...wcale nie musiałoby go być :)
oj kochana jesteś;* szczerze dziękuję <3
UsuńMój dzisiejszy makijaż był w podobnym stylu ;)
OdpowiedzUsuńzłoto i czerwone usta są takie świąteczne ; )
UsuńHah, nigdy nie mogłam się przekonać do paletek - mój makijaż od 3 lat wygląda tak samo (czarna kreska i czerwone usta). Ale może już czas....
OdpowiedzUsuńBtw zapraszam do mnie na włosowy post - też mam rude kudły, co prawda nie tak fenomenalne jak Twoje, ale może kiedyś się uda :)
ja też zwykle się nie maluję ;) ale tak okazjonalnie i przy okazji nowej palety ;)
UsuńW takim razie wejdę i zobaczę :)
Nie przepadam za cieniami z drobinkami, wolę maty. Jednak kolory bardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńKiedyś też używałam głównie matowych, teraz lubię jak się coś błyszczy, taka sroka ze mnie:d
UsuńSuper, delikatny i subtelny. Ja ostatnio przeszłam z mocnych makijaży na delikatniejsze.
OdpowiedzUsuń:)
To tak jak ja :)
Usuńładny, delikatny makijaż, a ta paleta jest cudna
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, masz ciekawy kolor oczu, jaki to jest właściwie? :)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem :p czasem są bardziej piwne, a czasem zielone:)
UsuńTa paletka ciągle mi chodzi po głowie:)
OdpowiedzUsuń