Przeglądając zdjęcia na komputerze spostrzegłam, że nie przybliżyłam Wam jeszcze mojego nabytku sprzed miesiąca. Za napisanie posta zabiorę jak tylko skończę przeglądać maszynki do włosów (chciałabym nową, ostrą ;3), ale jak na razie po wpisaniu maszynka do strzyżenia, 'wygoogle'owało' mi na pierwszych pozycjach maszynka do strzyżenia psów ;d
Zawsze do podkreślania brwi używałam brązowego cienia do powiek i byłam z niego bardzo zadowolona. Nigdy nie kusiły mnie te wszystkie wynalazki do brwi, woski, cienie, tusze modelujące. Podczas ostatnich zakupów w Golden Rose, Pani zaproponowała mi przy kasie w promocyjnej cenie ten puder. Skusiłam się na niego i nie żałuję.
Regularnie kosztuje koło 10 zł za 2,5 g, które starczą na pewno na bardzo długo. Używam go od ponad miesiąca i nie widzę żadnego ubytku.
Kosmetyk jest ważny 24 miesiące od otwarcia.
Opakowanie to zwykły plastik, póki co, nie stało się z nim nic złego pomimo kilku upadków na podłogę w łazience. Dobrze się otwiera, wygląda estetycznie.
Mój kolor to 104 - chłodny, średni brąz, który idealnie mi pasuje. Lubię mocniej podkreślone brwi, dlatego nie gustuję w jasnych kolorach.
Wybór odcieni był jednak duży i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
W opakowaniu otrzymujemy gratis pędzelek do nakładania kosmetyku. Jednak moim zdaniem jest on za twardy, za mało precyzyjny, trudno nałożyć nim równo kolor, rozetrzeć go należycie, by wyglądał naturalnie.
Ja nakładam go pędzelkiem skośnym i ten sprawdza się świetnie.
Puder jest bardzo dobrze napigmentowany, ma konsystencję cienia do powiek, nie osypuje się, dobrze się nakłada i rozciera.
Kosmetyk jest bardzo trwały, utrzymuje się na brwiach aż do demakijażu w stanie niezmienionym. Nie jest raczej wodoodporny, ale nie spłynął podczas wizyty na basenie czy nad wodą.
Jestem z niego bardzo zadowolona i z przyjemnością wykorzystam go do końca.
Jego zastosowanie możecie zobaczyć tutaj - http://www.sophieczerymoja.pl/2015/07/suknia-lazy-river-hell-bunny-z-britstyle.html
+ Komentarze zaakceptujemy i odpiszemy nań wieczorem : )
Jak dla mnie to ten odcień zdecydowanie byłby za ciemny :) Staram się wybierać coś jasnego do moich brwi, nie chce by podkreślenie rzucało się strasznie w oczy :)
OdpowiedzUsuńCiekawy, GR to dobra firma. : ) Ja do brwi używam żelu z Catrice :)
OdpowiedzUsuńNie uzywam produktów do brwi. :) Pewnie powinnam, ale nie chce mi się. ;D Poza tym mam bardzo niewprawną rękę jeśli chodzi o makeup (do tego moje dłonie się trzęsą :/), więc różnie mogłoby się to skończyć. Długo musiałabym ćwiczyć. ;)
OdpowiedzUsuńten kosmetyk jest bardzo prosty w obsłudze ; )
UsuńNa pewno nie zrobisz sobie nim krzywdy
mam teraz cienie z W7 ale kolejny będzie GR :)
OdpowiedzUsuńMam 102 a ten jest bardzo ciemny :)
OdpowiedzUsuńbardzo nie ;) są ciemniejsze
UsuńNie widziałam go ale kolor jest świetny i produkt wydaje się naprawdę pożyteczny;)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam taki sam i dobrze się sprawdzał. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiałam w łapkach i miałam kupić, ale uznałam, że potrzebuję czegoś dwukolorowego w jednym opakowaniu i zdecydowałam się na cienie Essence
OdpowiedzUsuńten też miałam w planie kupić, ale padło na golden rose ;)
UsuńOooo, bardzo chętnie zapoznam się kiedyś z tym produktem :)
OdpowiedzUsuńmoże go kupię, ostatnio niczym nie podkreślam brwi a zawsze lubiłam mocniejszy efekt tak jak Ty
OdpowiedzUsuńJa chyba wolę kremowe produkty do podkreślania brwi :)
OdpowiedzUsuńMyślę, ze mogłabym być z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuń