Włosy nie reagują za dobrze na taką pogodę. Staram się zrobić dla nich coś dobrego, po czym jak najszybciej po wyschnięciu zawijam je w koka i tak spędzają cały dzień ; d jest i pożytecznie dla nich i wygodnie dla mnie.
W ramach dodatkowego zabezpieczenia po umyciu, a przed związaniem włosów, pokrywam je dodatkową warstwą olejku na przykład kokosowego, KLIK. Wystarczy odrobinka roztarta w dłoniach i rozprowadzona po końcach w górę, mniej więcej do połowy.
W upięciu nie widać, że mamy coś na włosach, a dodatkowo je chronimy. Moim trikiem na takie upały jest również spryskanie suchym szamponem włosów przy skalpie oraz grzywki, póki są jeszcze świeże. To zapobiega tak szybkiemu oklapnięciu kosmyków. Ja używam niezastąpionego Batiste, mój ulubiony to wersja wiśniowa, KLIK
Włosy z dzisiejszych zdjęć są z czwartku, kiedy pojechałyśmy do parku by zrobić zdjęcia. Więcej możecie zobaczyć tutaj KLIK ;)
Włosy chciałam naolejować nowością którą możecie kupić ostatni dzień w Lidlu, KLIK. Niestety, żadnego z olejów nie dostałam już u siebie w sklepie :c Mowa o sezamowym i z kiełków kukurydzianych.
Suma summarum włosy zostały oczyszczone dwukrotnie szamponem Joanny Power Hair, o którym pisałam kilka dni temu. Włosy były po nim miękkie i na takie odsączone z wody nałożyłam maskę EcoLab nawilżającą. Miałam w zamiarze zmyć ją jeszcze lekkim szamponem oraz nałożyć inną odżywkę, więc bez obaw spędziłam z nią około 40 minut. Niestety, okazało się, że czas wyjścia nieubłaganie się zbliża i nie zdążyłam tego zrobić.
Na odsączone włosy nałożyłam kropkę Mythic Oil pomieszaną z Alterrą do włosów, dzięki czemu w jakimś stopniu włosy wygładziły się i wyglądały lepiej.
Wyschły naturalnie przeczesywane w trakcie szczotką z Rossmanna.
Pierwsze zdjęcie z fleszem, kolejne bez flesza ; ) serduszkowe zdjęcie powstało chyba na skutek nie noszenia kapelusza ; d przygrzało nam ;D
EEEh jak patrzę na Twoją piękną rudość to aż mi tęskno za farbowaniem :( Choć ostatnio już źle się czułam w takich odcieniach, a swój kolor mam taki w miarę ładny. #baby
OdpowiedzUsuńWłosy cudne!
Nie farbuj, masz takie długie, piękne w swoim kolorze; ) Szkoda farbować.
UsuńDziękuję za miłe słowa, od Ciebie to wyjątkowy komplement ; *
Piękna tafla ;) używasz coś na porost? Mam wrażenie że bardzo szybko Ci rosną włosy :)
OdpowiedzUsuńnie używam niczego na porost. Robię co jakiś czas kurację Biotebalem, ale od miesiąca ponad kuracja skończona na jakiś czas ; )
UsuńWłosy rosną mi raczej standardowo koło centymetra
Jaki połysk i kolorek też bardzo ładny. :)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze <3.
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńTakie piękne... <3 Ile bym dała żeby mieć tak idealnie proste włosy!
OdpowiedzUsuńJA bym dała dużo, żeby mieć choć trochę falowane z natury ;d
UsuńDbasz i masz. Piękne te Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdj z serduszkiem z włosów:D
OdpowiedzUsuńTo pomysł Oli ;d
UsuńJakie długasy <3
OdpowiedzUsuńNaprawdę powinnaś reklamować jakieś kosmetyki do włosów :D
OdpowiedzUsuńKolor masz przepiękny! I tyyyle włosów, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, nowy post KLIK :)
Tafla... <3 I ten rewelacyjny kolor!
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy, zazdroszcze ;)
OdpowiedzUsuńidealne masz włoski, przepiękne <3
OdpowiedzUsuńDziękuje za wszystkie miłe słowa ;) ; *
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) masz bardzo fotogeniczne włosy :)
OdpowiedzUsuńWłosy mi nie rosły, a odkąd biorę Calcium Panthotenicum zmieniły się jak szalone.
OdpowiedzUsuńSame zobaczcie: www.moje-wlosomaniactwo.blogspot.com