wtorek, 12 maja 2015

Rękawica Kessa

Kessa to tradycyjna rękawica używana podczas rytuału hammam, między innymi w Maroku czy Turcji. Cały rytuał możemy przeprowadzić we własnej łazience, używając czarnego mydła, owej rękawicy, glinki Ghassoul i naturalnych olejków.


Na wstępie powinnyśmy wziąć 15 minutową kąpiel w ciepłej wodzie, by otworzyć pory i zmiękczyć skórę, którą potem łatwiej będzie usunąć.
Po relaksie w wannie na mokrą skórę nakładam czarne mydło, wcieram dokładnie w całe ciało i czekam kilka minut, tyle ile wytrzymam by nie trząść się z zimna ;d Mydło działa jak peeling enzymatyczny, dlatego ważne jest by nie spłukać go od razu.
Moczę dokładnie rękawicę i przystępuję do masażu, zaczynając od dołu, idąc ku górze. Staram się wykonywać okrężne ruchy, ale również zwykłe od dołu do góry. Taki mix technik masowania daje najlepszy efekt wygładzenia i złuszczenia.
Po masażu trwającym kilkanaście minut, ponieważ nie śpieszę się z tym i wszystko wykonuję bardzo dokładnie, spłukuję się letnią wodą.
Już podczas zmywania jestem pozytywnie zaskoczona gładkością skóry, a przede wszystkim tym, jaka jest czysta, jędrna, miła w dotyku.
Najlepiej jeszcze w wilgotną skórę wetrzeć dowolny naturalny olej na przykład arganowy lub dowolną mieszankę olejków. Moim ulubionym takim produktem jest olejek Evree.
Na partie ciała, które wymagają więcej nawilżenia np łydki, kolana, stopy i łokcie nakładam masło Shea, które jest tłustsze i na dłużej odżywia.

Dla mnie połączenie rękawicy, czarnego mydła i olejku to najlepsze co ostatnio robię dla swojej skóry. Po żadnym peelingu kupionym w sklepie czy robionym przeze mnie w domu, nie miałam tak gładkiej skóry. Po pierwszym użyciu rękawicy byłam w szoku ile martwego naskórka zgromadziło się na skórze, pomimo regularnych peelingów.
Odkąd jej używam pożegnałam kupne produkty.
W zamian mam ochotę na hotele spa w Karpaczu, gdzie na pewno skorzystam z jakiegoś zabiegu na ciało czy masażu. Kraina kawy czy czekoladowa rozkosz brzmią zachęcająco : )

Rękawice są dostępne w różnych kolorach, najczęściej jest czarna. Cena to ponad 20 zł w sklepach internetowych. Dostępna jest również w sklepie Organique.
Jedyny minus to gumka, która powinna okalać nadgarstek i trzymać rękawicę na dłoni. Niestety z mojej dłoni zjeżdża podczas intensywnego masażu.

M.

9 komentarzy:

  1. czytałam już o niej wcześniej i zdaje się,że wszystkie recenzje były pozytywne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam tą rękawicę ale kupiłam ją gdzie indziej. Bardzo sobie ją chwalę, jest wytrzymała i się nie niszczy a masaż sama bajka

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe :) Jeszcze nigdy nie miałam okazji stosować rękawicy do masażu i peelingu ale z tego co widzę daje lepsze efekty niż sam peeling :) Czarne mydło jest u mnie w kolejce do kupienia, ale póki co muszę wykorzystać rzeczy, które mam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarne mydło i ta rękawica to moje must have ; ) Zawsze będzie u mnie w łazience ;d

      Usuń
  4. Rozejrzę się za tą rękawicą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy o niej nie słyszałam, ciekawa opcja. Udowadnia, że jednak peelingi nie dają sobie tak świetnie rady. :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć! Używałaś może innych rękawic do peelingu? Ja mam http://www.rossnet.pl/GalleryImages/Photos2/15-01-15/thumb31_10310841.png i zastanawiam się czy będzie duża różnica w efektach, bo na pewno jest w cenie ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oi miałam kiedyś tą sama z Rossmanna i różnica jest ogromna : )
      Polecam rękawicę Kessa, jest kilkakrotnie mocniejszy efekt : )

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.